sobota, 27 czerwca 2015

poniedziałek, 22 czerwca 2015

Nie wiem dlaczego, ale nie daję rady, żeby zmobilizować się do pisania nowych postów. Dobrze, że nie mam FB - bo by mnie już wyrzucili stamtąd za brak aktywności...i za brak opisów szalonego życia, z zabawną fotką w tle;) Bo u nas powolutku...dzień za dniem. Kolorowo - a jakże, ale na okrągło prawie tak samo, nie zawsze słodko, ale wtedy..tą codzienność taką-samą lukrujemy na niebiesko, czerwoni, różowo i w bieli:)