I choć większość zdjęć jest na bakier z ostrością uważam, że to właśnie jest cała Ada. Ciągle w ruchu, bez wytchnienia, nie do zatrzymania w kadrze.
Nie powiem- że to Tańcząc w ciemnościach...
ale ciemności też się nie boję...To właśnie Adulińska;)

Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść...

niepokonanym

Doprawdy nie mogę pojąć, jak innym udaje się zamieszczać posty co kilka dni. Bo to nie jest tak, że nie ma nas tu, bo nic się nie dzieje. Nie dzieje się nic nadzwyczajnego. Nie wliczając w to oczywiście spraw takich jak pierwszy krok, słowo, gest. Tu nadzwyczajne jest dla nas wszystko. Ale to zostawię na kolejny raz. Postaram się by nastąpił szybciej;)
Tymczasem nasze nadzwyczajne znalezisko Baby Space

( Dalija Acin Thelander - jeżeli ktoś będzie miał okazję, polecam jak nie wiem co:)