piątek, 24 sierpnia 2012
DZIEŃ ZA DNIEM
Oj dawno nic tu się nie działo. Wprost proporcjonalnie do rzeczywistego życia. U nas wiele zmian. Tata teraz trochę jest mamą. Mamy trochę nie ma bo jest w pracy. Za to Ada jest Adą, i to co raz fajniejszą, bardziej kontaktową i co gorsza, śmielszą jak czegoś żąda. Oj potrafi okazać niezadowolenie, choć częściej i więcej jest radości. W każdym razie każdego dnia jest inaczej...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz