niedziela, 30 grudnia 2012

TWÓRCZE PODARUNKI

Dziś o świątecznych podarunkach. 
Otrzymane cieszą, podarowane  uszczęśliwiają obie strony. 
My w tym roku zostaliśmy obdarowani nie tylko przez najbliższych...A podarki cenne, wszakże ręcznie wykonane. Mała paczuszka pierników od Dominiki leży i kusi. My ćwiczymy silną wolę..Tygodnie zbierania papierowych rolek i tygodnie pracochłonnej dłubaniny uwieńczyły dzieło Agaty. Skapnęła się i dla nas jedna gwiazda;) 
Dziewczyny dzięki za pamięć  






 A tu dzieło mamy. 
Puszki po mleku Ady nabrały anielskiej formy 
i smacznego wnętrza. 
A potem trafiły pod choinki bliskich;)))

I tak dom pęka w szwach od rzeczy różnych. "Przydasiów" Ci u nas dostatek.
Ale jak tu ich nie zbierać, skoro zawsze coś można z nich zrobić.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz