sobota, 16 lutego 2013

KAMIEŃ Z SERCA


Nie było łatwo dokonać badania. Jak zasnąć na zawołanie? Jak zasnąć, kiedy jesteśmy w nowym miejscu? Jak zasnąć kiedy tyle dzieje się dookoła? Jak zasnąć kiedy obok w sali krzyczy chłopiec który ćwiczeń nie lubi?...A kiedy już się uda, jak się nie obudzić podczas nakładania urządzenia do pomiaru czynności mózgu?
Nie można nie otworzyć oczu, kiedy obca osoba, coś instaluje przy głowie...
Ja za to od samego progu poradni chętnie zamknęła bym oczy, by nie widzieć, kolejki pacjentów, brudnego lastriko, zdezelowanych drzwi, świszczących nieszczelnych okien i by nie słyszeć tupotu białych chodaków i głosów wołających z końca długiego korytarza... Czas dla tych miejsc zatrzymał się 30 lat temu. Z nadzieją, że sprzęt jest dobry, z pokorą przyjmujemy wszystko.
Kamień z serca spadł. Wyniki z EEG są dobre.
:)))


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz